Pomyłka...?
I wracam myślami o kilka godzin przed
By znów usłyszeć Twój czuły szept
Przypominam sobie Twoje spojrzenie
Które budziło we mnie drżenie
Pamiętam Twój uśmiech gdy na mnie
patrzyłeś
Totalne zatracenie we mnie budziłeś
Gdy sie ze mną całowałeś
Radość we mnie pobudzałeś
Lecz Ty mnie po prostu wykorzystałeś
Że Ci ulegnę od razu wiedziałeś
Mając dziewczynę do mnie sie tuliłeś
Dlaczego ze mną ja zdradziłeś?
Czy to coś znaczyło
Czy tylko pomyłką było?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.