Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pomyłka

Dla Kasi K.

Kobieto, jakem się mylił
– widząc Cię wiotką i słabą...
- To, com pragnął, by trwało choć chwilę
Ty – nie chciałaś uczynić - zabawą.

Ja nie kamień, nie martwa skała
kochać pragnę choćby garść ciała
- bo cóż więcej mogę Ci dać?

- Tę garść prochu w mym wierszu i w pieśni
o twej dłoni jasnej – i piersi
którem wyśnił, których mi brak.

Chcę Cię spotkać – i spotkać Twe ręce
- i twe Usta chcę spotkać najwięcej
i twe oczy – a w oczach twych – blask.

Ta garść prochu: radość spojrzenia,
pocałunek, dotknięcie ramienia
- to zostanie na zawsze z nas.

To zostanie – i przetrwa burzę.
Zostaniemy: Ty – ja – na dłużej
- ślad podróży, co jeszcze trwa.

Ta garść prochu jak młodość minie
- kocham Ciebie: winien – niewinien.
Pragnę ciebie – dawać i brać.

Ja nie kamień – i Ty – nie skała.
Kocham, pragnę – byś pokochała,
bo cóż więcej możemy dać.



Kobieto, jakże się mylę
- i nie wiem, gdzie sens jest i treść:
- co bym pragnął dla Ciebie uczynić
- Ty nie przyjmiesz… (dura lex – sed lex.)

9.10.1988 r.

Dodano: 2017-05-04 21:13:14
Ten wiersz przeczytano 867 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

Donna Donna

Doskonala dynamika... na jednym oddechu przeczytalam.
Moc serdecznosci.

Krokodylla Krokodylla

Wiktor uważaj bo rozkochujesz krokodylowe "nastolatki"
...
Takimi wierszamo...

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Dziękuję Ci Mariat za ten komentarz. - Dobrze mi
zrobił. Zwł. jego humor i lekkość.
Miłego dnia!

mariat mariat

Pytasz czy oda, po przeczytaniu takiej treści mięknie
serducho każdej niewieście i ta jedyna Kasia K.
z pewnością krzyknie Oda! O- da!

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Lekki w czytaniu, przyjemny w odbiorze, prosty w
treści, mądry w temacie ... mniej więcej
charakterystyka dla większości Twoich wierszy :)
Pozdrawiam.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Wtedy nie brałem tak doskonałych leków jak
dziś.Jeszcze nie istniały.No i nie byłem jeszcze - tak
bardzo wymyślony, jak obecnie.
Pozdrawiam serdecznie:)))
No i - w ogóle nie mieliśmy dzisiejszej wolności.

Alfonsa Alfonsa

krótki jak na ciebie, może dlatego, że z 1988? Wtedy
miałeś jeszcze hamulce

GabiC GabiC

Refleksyjnie, ciekawie.
Dobrego dnia. Pozdrawiam :))

Angel Boy Angel Boy

Pewne rzeczy trudno pojąć, więc czasami to nic złego i
dziwnego :) Pozdrawiam serdecznie +++

AMOR1988 AMOR1988

Jak zawsze super pomysłowe.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »