Pomyłka sądowa
W więzieniu chwalą go,
stawiają wręcz wzór.
A prokurator swoje,
że bandzior to i gbur.
Co on od niego chce?
Historia przecież dowodzi
- będąc wybitnie grzecznym
z puszki, wcześniej wychodzi.
autor
Okoń
Dodano: 2020-04-25 21:29:25
Ten wiersz przeczytano 879 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
I prokurator ma rację ...ta grzeczność naiwnych usypia
... gdy wolność odzyska ...to zaraz jad z niego
wypływa ...
Zabawne, ale zdarza się . Boleśnie skrzywdzi.
Pozdrawiam.
Witaj Andrzeju:)
Nie mam zamiaru tego sprawdzać:)
Pozdrawiam:)
Prawdziwe
Pozdrawiam :)
Zabawne ale prawdziwe :) pozdrawiam
Strzał w dziesiątkę :)
Pozdrawiam :)
Tak to działa, oprócz tego winnych jest niewielu.
Oglądam programy Crime investigation itp i jednak
widać porażającą różnicę w wyrokach, gdy broni adwokat
z urzędu i jakiś topowy. Pozdrawiam
Krótko i trafnie. Pozdrawiam :)
Proste, a często prawdziwe. Prokuratora podmienlbym
jego matką...
Konflikt interesow.
Pozdrawiam serdecznie:)