a pomyśl sobie
Uśmiechnij się...pomyśl sobie ;)
kłopoty baby co ma rodzinę
opowiem szczerze jakie to miłe
tylko wymienię takie przypadki
kiedy bywały życiowe wpadki
ciekawość wzięła górę nad cnotą
no więc dzieciątka bawi z ochotą
z miłością chowa to nie zabawa
jak to jest z chłopem była ciekawa
no to jedziemy z tej samej beczki
jakie ma plusy i minuseczki
oprócz sprzątania jest dużo prania
więc nic dziwnego - wysiadła Frania
gotuje obiad robi kolację
to narzekają niby niesmacznie
na takie słowa się zasmuciła
poszła na plotki garnek spaliła
z mężem do lasu na randkę chciała
komary cięły i tyle miała
i tylko myśli kiedy się znudzi
ale mi szczęście – psu lżej przy
budzie
Komentarze (16)
podpiszę się pod Ateną,bardzo fajnie wyszło:)
pozdrawiam serdecznie
samo życie z nutką humoru
Bo może jej miejsce nie jest przy "garach" a w jego
sercu ;). Pozdrawiam serdecznie
Baba zbyt ciekawa była i kłopotu się nabawiła ......
:)......
Ojejku, jakie to wszystko skomplikowane. Samo życie.
Pozdrawiam:)
dzięki za dużą dawkę humoru..oj, nie łatwe my kobiety
życie mamy...miło było przeczytać...pozdrawiam
przedni humor .....no..no....treść to już więcej jak
humor... brawooooo
i skąd ja to wiem hihi pozdrawiam serdecznie
Świetna satyra :)
Kto mi teraz obiad ugotuje :(..skoro "garnek spaliła"
buu? Nie ma co, tylko spaghetti albo ryż i oczy skośne
jak u Chińczyka heh..Humorystycznie :).. M.
Z babą tak często bywa, gdy aspiracja się w niej
odzywa.
Wywaliłaś Ninoczko kawę na ławę, tak to już życie się
ściele ciekawskiej babie;)
Uśmiałam się od rana dziękuję:)
A mówią, że kobieta w domu nie ma nic do roboty:))
Ładny wiersz z poczuciem humoru...pozdrawiam :)
świetnie Ci to wyszło...z poczuciem humoru...
BRAWO!!!...z czystą przyjemnością
przeczytałam....pozdrawiam