Poniedziałek**
**Lundi ....a jakoś tak znów wyszło,że o poniedziałku w niedzielę...;)
Melancholia zakłóca krople
deszczu stukające o okno
znów jestem w świecie wierszy
za oknem szaleje świat w burzy
kaleczy czerwone kwiaty
i zielone drzewa w lesie
niebo krzyczy i ja krzyczę
bo brak nam słońca-życia
tak dokładnie i dosadnie
błyskawice rozwiercają każdą mą
myśl bezpowrotnie
uwierzyć w siłę czasu?
czas wszystko zmienia?
gdzie jest człowiek który
odpowie mi na te pytania?!
(poniedziałek) 21 VIII 2006
Zepsuty Ideał..........................pozdrawia z czerwonym nosem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.