poranek
Tobie - N.N.
chrząszcz brunatny przyniósł mi dzień
lipcowy
przepojony zapachem wczorajszego
wieczora
biały sen zaplątany we włosach jak w
złocie
tli się na powiekach zaspanych
wpada jak snop słońca i oświetla twarz
szmaragdowa dusza szuka brązowych
uniesień
ukojone wspomnienia ale serce jeszcze szumi
w uszach
i nie pozwala spać
skoro ty daleko
autor
vera_icone
Dodano: 2007-02-15 20:57:16
Ten wiersz przeczytano 746 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.