Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poranek

Lazurowe oczy nasycone rankiem,
co rzucał czerwoność na półsenne dachy.
Ranny chłód zadziwiał pomysłowym tańcem,
lekki wiatr powoli bladą noc dogaszał.

Jeszcze nie zdążyłaś zapomnieć oddechu,
kojących dotyków silnych męskich dłoni.
Chciwych ust gorących palących od grzechu,
na myśl, że już ranek oczy łezkę ronią.

Słonce oświetliło zegary na wieży,
pojawił się uśmiech na szczęśliwych ustach.
Pomyślałem sobie, trzeba w miłość wierzyć,
roztańczony zefir zaszumiał i ustał.

autor

wrobel

Dodano: 2013-02-13 12:57:27
Ten wiersz przeczytano 1579 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

vragoo vragoo

Bardzo ładny i romantyczny! Taka noc i ranek...to jest
to! Pozdrowienia!

Tessa50 Tessa50

Piękny wiersz, uczuciem, mądrością pisany. Z podziwem
dla Ciebie , sercem dziękuję. Miłych Walentynek
pełnych uśmiechów :):):)

DoroteK DoroteK

pięknie i romantycznie :-)

jaleku jaleku

Bardzo na tak :)

MAGNOLIA MAGNOLIA

Wszak zawsze jest nadzieja,
że kto szuka ten znajdzie,
to za czym tęskni
i czego pragnie najbardziej.

Tuberoza Tuberoza

Piękny wiersz , dostarcza tyle pozytywnych doznań i
wzruszeń . Poza tym, robi wielkie wrażenie na
czytelniku, aż trudno wyjść z podziwu, że można tak
pięknie operować słowem i tak mistrzowsko dobierać
rymy. Ten wiersz jest taki śliczny i piękny, a miłość
wyjaśnia wszystko.
W każdym słowie kryje się niebanalna treść. Poza tym
ładna forma wiersza , głęboki sens, przyjazny styl ,
a jaki przekaz… zachowuje subtelność , finezję …mmhmm
…. nie dla pospolitych umysłów, on jest, ale dla
posiadających wysublimowany gust, zapewne dla tych ,
co do filharmonii chodzą często i o muzyce
symfonicznej wiedzą bardzo dużo ;) Pozdrawiam zatem
serdecznie i głosik daję.

IGUS IGUS

Niektore wersy mocno do mnie przemAwiaja! -Ladny dobor
slow,calkiem wprawne te meskie dlonie-Koncowka tez
bardzo dobra-puenty sa dla mnie wazne,wiele Moga
powiedziec o piorze poety/

mariat mariat

I zefir porankiem lekko się poruszył
Śnieżynki roznosząc w prezencie każdemu
Zobaczył serduszko jak się ładnie kruszy
Zaprzestał już tańców i powiedział jemu
To ostatni luby, więcej już nie będzie
Orkiestra zamilkła i koniec zabawy.
Ona mu odrzekła - no to nie ma sprawy.

kazap kazap

nie każdy poranek jest tak piękny i tak ciepły jak ten
o jakim piszesz
ale jak dobrze marzyć

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »