Poranek
Słońce nieśmiało roztacza swoje promyki
na bezchmurnym niebie
Drzewa zielone stoją dumnie i nieruchomo
jak panny ubrane w zielone suknie
Żółte forsycje
biały pień brzozy
Ile kolorów...!
gdzieś ptak zakwili
wiatr zastuka w okiennice
Zapach świeżo parzonej kawy
połaskocze nozdrza...
Ciszo trwaj...
Tak cudny poranek
zanim zmąci go zgiełk codziennych zajęć
trwaj...
Trwaj w zamyśleniu... w marzeniach
w błogiej ciszy
w niczym niezmąconym uroku budzącej się
przyrody...
Komentarze (19)
Dziękuję za komentarze:)pozdrawiam:)
Ładny opis, ale jest literówka w słowie: "pOłaskocze".
Z przyjemnoscia przeczytalam:)Pozdrawiam.
ładnie namalowałaś wiosenny poranek...
pozdrawiam :-)))))))