Poranek
Słoneczko chmurka zakryła, więc smętnie się
zrobiło.
A w moim sercu szczęście zagościło,
z twarzy uśmiech nie znika.
Przywołuję wiatr, niech szarość dnia
przepędzi.
A promień słońca niech mnie odnajdzie i
ciepłem swym rozpieści.
autor
beatka88
Dodano: 2014-01-14 10:05:16
Ten wiersz przeczytano 755 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Tak sobie czytam bez "więc" z pierwszego wersu. Ładny,
radosny poranek. Pozdrawiam :)
On daje smak utkany ze słówek tulących.
ładnie radośnie pozdrawiam