Poranek
Otwieram okno rankiem na oścież,
rześkie powietrze do środka wnika,
jeden głęboki wdech i za chwilę
kolejny dzionek z radością witam.
Słońce się budzi, promień prostuje,
kołderkę ciepłą po nocy zrzuca,
przez moment jeszcze zmęczenie czuję
i do uśmiechu trochę się zmuszam.
Zamglone nadal są pola wokół,
rzeka leniwie za domem płynie,
chłonę znajomy tu sielski spokój,
nagle ląduję z Tobą w pierzynie.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-09-19 07:00:36
Ten wiersz przeczytano 1463 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Chacharek
Bez kawy ani rusz:) Reszta to przeżycia peelki, ja nie
mam ani pól zamglonych za oknem choć bardzo bym
chciała, ani pierzyny:))
Pozdrawiam serdecznie:)Miłego dnia życzę.
ja na dzień dobry kawusię piję i też jakoś radośnie
żyje :)
Dziękuję wszystkim moim Gościom za czytanie i
komentarze:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego dnia.
Ależ cudny poranek, serdecznosci
Fajny wiersz, z zaskakującą puentą.
Pozdrawiam Małgosiu serdecznie:)
Dobry wiersz +. Pozdrawiam serdecznie.
Świetne zaskakujące zakonczenie Baaardzo się podoba i
tak niech odrana kazdego dnia Małgosiu :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Niespodziewana końcówka wiersza, tylko dlaczego w
pierzynie? Jeszcze lato, do zimy daleko. Ale co tam.
Może było wygodniej. A wiersz piękny.Pozdrawiam.
Miłego dnia...
Fajny, radosny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
spod kołderki pod pierzynę lądowanie jest przemiłe
:)))
miłego dnia, Małgosiu
No to w tej pierzynie zaczęło się dziać :)
Małgosiu przecież to nie jest sylabiczny wiersz,
więc co...no właśnie, cenzura działa.Piękny wiersz
oddaje odczucia Twoje czy peelki jeden diabeł. Gorąco
się zrobiło.
Krzemanka
Dziękuję za sugestię, pomyślę:)
Miłego dnia:)
Milyena, MariuszG, Ewaes
Dziękuję, że zajrzeliście:))
Miłego dnia:)
No i fajnie :) :) końcówka super :)
Miłego dnia pod pierzynka :*)