poranek
*M
tęsknota ma twoje imię
deszcz wygrywa je
na zaparowanych szybach
zawinięta w zielone
prześcieradło
próbuję zatrzymać sen
czekam na twoje dłonie
zdejmujące ze mnie
warstwy skłębionych chmur
autor
JagaJesienna
Dodano: 2018-07-02 10:14:23
Ten wiersz przeczytano 847 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Ładnie!
Też mam zielone prześcieradło, tylko chmur brak...
Pozdrawiam :)
ujęło mnie Twoje zatrzymywanie snu.
podoba się :):)
Poranek fajna sprawa, gdy jest Miłość to cudne są
poranki, pozdrawiam :)
Gdy ktoś potrafi zdjąć z nas skłębione chmury, to
naprawdę coś wyjątkowego :) Pozdrawiam serdecznie +++
pięknie romantycznie dobrze ze obok są ciepłe
dłonie:-)
pozdrawiam
Ładnie
Bardzo romantyczne przebudzenie i piękny wiersz.
Pozdrawiam.
Fajnie o miłości. Pozdrawiam :)
Miłość potrzebuje bliskości i spełnienia:)
Ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Piękny, liryczny poranek. Pozdrawiam :)
Ładna melancholia.
Pozdrawiam:)
Pięknie o tęsnocie.
Super pozdrawiam
Podoba się mini-melancholia.
Pozdrawiam :)
bardzzo!! Szczególnie ostatnie strofy!