Poranek
słońce wstało
zapłakane
ptaki śpiewają
ciszej
niebo straciło
błękit
deszcz pada
nie łzy
życie trwa
gdzieś obok
nadzieja skulona
szlocha
wczoraj byłam
sobą
dzisiaj zapomniałam
oddychać
brakuje
powietrza
autor
Baba Jaga
Dodano: 2020-08-30 00:40:32
Ten wiersz przeczytano 968 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Trzeba spróbować oddychać, powoli i głęboko, trzeba
żyć, aby znów zobaczyć błękit...
Smutno i refleksyjnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Akurat powietrza to jest więcej, gdy brak upału, msz,
ale może jesteś coraz bledsza, bo brakuje powietrza z
innych powodów, takich jak u M. Jasnorzewskiej:)
A tak serio, to szaruga ma na nas niefajny wpływ, bo
robi nam się smutno na duszy.
Pozdrawiam wieczornie, Aniu :)