[ Poranki ]
Budzę się
słońce leży na twarzy
w szklanym ekranie
wysportowane kobiety
kuszą by zdrowo zacząć dzień
a ja wypędzając złe duchy
z prześcieradła
nie potrafię unieść dłoni
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2013-02-24 14:49:35
Ten wiersz przeczytano 1547 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
ROMANTYCZNY I PIĘKNY-DOBRZE ZŁOŻONY I FAJNIE
SKONDENSOWANY WIERSZ,NO I BARDZO MI BLISKI/POZDRAWIAM
GORĄCO
Mówię o gapieniu się w sufit ;-).
I tak się też zdarza... Ma się siłę jedynie
"sufitować"...
Wiersz brzmi znajomo.
poranek w twoim wierszu
niesamowity
Też się utożsamiam z peelką, ale tylko do 6.30 rano.
Podoba się, pozdrawiam :)
Czasem tak mamy, ale to stan który mija.
Pozdrawiam.
Słonko z twarzy zdejmą żaluzje
a ręka niech wypoczywa...
jutro poniedziałek, a więc żniwa
Pozdrawiam serdecznie
Nieraz trzeba sobie pozwolić na taką chwilę, bez
wyrzutów sumienia, i niech to słonko sobie leży na
twarzy tak długo aż wszystkie złe duch odlecą...
Jak to tylko chandra to moze jutro bedzie lepiej
...pozdrawiam
DZIĘKI !
Dobrze zobrazowany stan depresji. Miłego wieczoru i
przyjemniejszych poranków.
Oj Agato:) Pięknie napisane, ale Ty wiesz dlaczego
słów mi brak, szok przeżywam.
Oj Agato:) Pięknie napisane, ale Ty wiesz dlaczego
słów mi brak, szok przeżywam.
piękny smutny wiersz..
+, idealnie dobrałaś ilość i jakość słów do tematu.