Poranki z Penelopą
Wymyślam nowy scenariusz
uwolniony od formy
już się nie boję
tego co we mnie siedzi
najlepiej opisać
wczesnym porankiem
gdy mówię dzień dobry
uśmiech bezcenny
kocham najbardziej
autor
chacharek
Dodano: 2017-03-27 09:21:07
Ten wiersz przeczytano 710 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
To mi się podoba :)
ranek mądrzejszy od wieczora :))
Ach te "Poranki"
Penelopa jest najwierniejszą
więc cudne są z nia poranki z uśmiechme też bo nic nie
kosztuje a otwiera drzwi do ludzkich serc więc
uśmiechem witaj nowy dzień Życie pisze najwspanialsze
scenariusze kiedy pozytywnie patrzysz na świat Arku
:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Rano umysl swiezy, jesli usmiechem witamy dzien
scenariusz musi b c pozytywny:)
a może taka wersja Penelopy Ci się spodoba :)))
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/czy-to-penelopachlop
aknotaopa-443583
Poranki z Penelopą są najbardziej kochane?
Arku, czyżby peel po nocy jest bardzo szczęśliwy i
wena jest wtedy łaskawa…
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Ciepłe i sympatyczne.
Niektórzy na wiosnę dbają o formę, inni się od niej
uwalniają ;)
Pozdrawiam :)
poranna Wena bywa nabrzmiała.
pozdrawiam serdecznie :)
Witaj... 'uwolniony od fromy' skojarzylo mi sie, ze
peel, kiedy pisze o niej, do niej wyzbywa sie,
wszelkich nakazow i zakzow, ograniczen... to wszystko
co sprawia strach przed konfrontacja z hmm kims kogo
darzy uczuciem. To w takich chwilach otwiera serce i
pisze zgodnie z jego rytmem. Bardzo podoba mi sie Twoj
wiersz. Moc serdecznosci.
miecz tarcza lek gwiazdka co jeszcze potrzeba
pozdrawiam z usmiechem,
Odyseuszu:)
Z samego ranka ciekawe rzeczy potrafią przyjść do
głowy :) Pozdrawiam serdecznie +++
z samego rana wena twórcza jak malowana
pozdrawiam