Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O poranku


Piękniałaś chwilą dotyku,
gęstniało pożądanie,
opadały kolejne zasłony.

Powiedziałaś -
masz maślane oczy.
Niemożliwe pomyślałem
- są zielone.

Nagle zeszłaś ze sceny.
A ja ...
znowu byłem wiatrem,
który zwichrzył twoje włosy.

autor

zdzisław

Dodano: 2011-03-27 09:21:33
Ten wiersz przeczytano 944 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

kazap kazap

delikatnie zmysłowo tylko szkoda ze tak ja ten wiatr

atma atma

Czasami tak bywa, że trzeba zejść ze sceny, bo scena
to iluzja... ;-))) pozdrawiam liści szelestem ;-)))
vel atma

DoroteK DoroteK

ach... zawsze przy niej, choćby wiatrem, choćby kroplą
deszczu, słońca promieniem, byle blisko...

Biala dama Biala dama

Uśmiecham się, pięknie napisane ...

wrobel wrobel

witaj, bardzo ładny, zmysłowy, delikatny,
i ten "figlarz wiatr".. pozdrawiam

zurada zurada

Pięknie i zmysłowo, bardzo zmysłowo. Ciepło
pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »