Poranna kawa
Kiedy rano z łóżka wstaję,
głowa jeszcze rozczochrana,
na me oczy ledwo patrzę,
zaraz myślę o śniadaniu.
Budzę się i parzę małą czarną.
Budzę się i parzę kawę czarną.
Bułeczka ciemna, masełko,
do tego serek z rzodkiewką
oraz herbatka z cytrynką,
cukrem koniecznie słodzoną.
Budzę się i leję małą czarną.
Budzę się i leję kawę czarną.
A potem smaczny deserek
z czarną kawusią mieloną.
Kiedy napój ten przełykam,
to odczuwam jak trzeźwieję.
Budzę się i piję małą czarną.
Budzę się i piję kawę czarną.
Mała czarna, kawa miła,
stawia mnie na równe nogi,
otwiera oczy szeroko
i pobudza me działanie.
Budzę się i piję małą czarną.
Budzę się i piję kawę czarną.
Warszawa, 29 grudnia 2019 r.
Joanna Es - Ka
Komentarze (24)
...kawa pobudza...a ja ostatnio już o 6 tej rano
piję...pozdrawiam serdecznie.
Kawa to chyba najbardziej aromatyczny temat na wiersz.
Lub na piosenkę.
Miłego wieczoru :):)
Twoja kawa jest bardzo aromatyczna, czuję ją tutaj, za
oceanem:)
Pozdrawiam.:)
Ja bez kawy się nie obudzę :)
Poranne kawa smakuje najlepiej, pozdrawiam :)
Poranna kawa,
chlebuś plus nabiał.
Dzień można zacząć,
wziąć się do pracy.
Ślę moc serdeczności. :)
Witaj
Wyczuwam zapach Twojej kawy.
Udanego popołudnia.
Aromat porannej kawy,
też budzi moje zmysły.
Z podobaniem wìersz.
Pozdrawiam serdecznie
Mnie kawa też pomaga rozpocząć dzień radośnie. Udanego
popołudnia i wieczoru:)
narobiłaś mi smaku, ale ja nie piję kawy od jakieś
piętnastu lat.