Poranny apel
Naładuj mnie goręcej,
i więcej niźli zimą,
naładuj dobrą myślą
i wprowadź w dobry klimat.
Ja z tobą wiem, że żyję,
tętniącej krwi przybywa,
w spojrzeniu więcej szczęścia,
pulsuje życie w żyłach.
Rozpieszczaj pulsująco,
przepadam za muśnięciem,
gdy głaszczesz na czerwono,
och więcej, więcej, więcej,
bo bardzo lubię w brązie
poparadować latem,
więc ty się nie oszczędzaj,
słoneczko – działaj zatem!
autor
marcepani
Dodano: 2017-07-15 07:35:06
Ten wiersz przeczytano 990 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
dziękuję Xeniu, słonecznego dzionka :)
Super wiersz. Czekoladka jest apetyczne. Pozdrawiam
serdecznie.
:)
Lubię; w szczególności tuż po zimie w pierwszych
wiosennych promieniach.
:) pozdrawiam adreasie i wzajemnie, jeśli lubisz się
opalać :)
Erekcjato pierwsza klasa.
Życzę karaibskiej opalenizny.
Pozdrowionka Marcepani.