Porcelana
Szaleństwem nie był mój ateizm
Intensywna masturbacja,
Wypalanie fajek za szkołą,
Autoagresja,
Powabne spojrzenia na czyichś ojców,
obcisłe ciuszki,
miłość do kryminału, czy
podkradanie alkoholu z szafki ojca…
Ja nie byłam szalona
To świat był moim wrogiem
Nie kusiłam to oni przychodzili do mnie,
Nie wszczynałam awantur,
Nie wymyślałam praw istnienia
Nie sprowokowałam wszystkich orgazmów
-Robił to ktoś inny,
Całkiem przypadkowy.
Ja tylko byłam porcelanową zabawką z
niebieskimi oczami,
Kruchą lalką w czyichś ramionach.
Komentarze (11)
Chyba zaliczę siebie do Twojego fanklubu. Pozdrawiam
świetny przekaz
I plusior zajebiście wielgachny...
A niech mnie zbanują i od czci i wiary odsądzą. Kurwa
jego jebana mać... Chcę Cię czytać... Trafiasz... W
sam kufra środek mojego ja.
K.
Tak, ona niewinna , tylko oni. Ciekawie odwrócona
rzeczywistość.Lalka bez rozumu.
:)
A co to jest masturbacja???
:)
pieknie
Doda to, czy Siwiec?!
Podziwiam ...mocne słowa jestem na tak:)))
Ogladlas moze film "Oz: Wielki i potężny"? Tam jest
ciekawa kreacja postaci laleczki z porcelany, ale nie
aż tak mocna i perwersyjna jak u Ciebie.
Specjalnie się zalogowałem, żeby skomentować. I znów
ciśnie się słowo o k... na usta. Nie jest to słowo
potępienia, lecz pewnego rodzaju uznania za wklejanie
tak odważnych tekstów. Mocny do granic możliwości z
ciekawą, równie uderzającą puentą.