portret
poznałam ciebie
stałeś obok
w nią zapatrzony
/nie tak do końca/
jak to facet
rozglądałeś się
na wszystkie strony
taki duży
zbyt nieśmiały
śmieszny
ale doskonały
teraz wiem
są amatorzy
bez nich tylko będzie gorzej
ich biedronki są i kwiaty
deszcz im cżęsto myśli plącze
serce szuka swego miejsca
autor
fryzjerka
Dodano: 2009-04-28 00:07:02
Ten wiersz przeczytano 702 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
ladny wiersz, "jak to facet":)
Podobasz mi się w tym innym ubranku (formie)a także
wiersz jest całkiem w innym stylu i już kiedyś
napisałaś w podobnym stylu o dziewczynce która miała
znamię na twarzy ( nie pamiętam tytułu, ale wiersz
tak) też bardzo mi się podobał co nie znaczy , że nie
lubię też tych Twoich typowych, które zawsze czytam.
Ciekawe przemyślenia. Ładny wiersz. :)
Troszke inny ten wiersz ale ....nie lada rzucilas
wyzwanie
Halinkowo-nietypowo. Tym bardziej że przyjemnie....
tak nawiasem Halinko portrecistko powiem ci o
biedronce ,że to wielki drapieżnik - zjada mszyce jak
wilk owce na łące.
Dobrze że serce maluje nam portrety-pozdrawiam!
Takimi właśnie jesteśmy i nie zawsze wiemy,czego
chcemy,a facet cóż, istota przez Boga
stworzona.Amator.Z nim źle ale bez niego jeszcze
gorzej.Dobry temat.
Serce szuka i znajduje jeśli się nim dobrze pokieruje
;-)