Portret zastępczy
Irenie Binert
wyszła
z obrazu Van Gogha
słońce
przelewało się w dłoniach
zapachem lilii
połyskiwało we włosach
na ramionach
w uniesieniu
popłynęły życzenia
żółte motyle
jak senne marzenia
plener Złoty Potok
autor
Miroczka 1
Dodano: 2015-03-26 14:09:20
Ten wiersz przeczytano 815 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Tajemniczy
ooo... jak pięknie, tajemniczo i tak, że się widzi
wreszcie :-)
Obrazowo piszesz, a słowem malujesz, jak pędzlem :)
Pozdrawiam ciepło!
Bardzo ciepły obraz.
ciepły i barwny obraz malujesz
pozdrawiam
pięknie artystko pędzla i słowa
pozdrawiam
pięknie, pozdrawiam
extra. pozdrawiam
Pieknie.Pozdrawiam:)
Pięknie malujesz słowem:))
Obraz jak żyw. Pięknie. Pozdrawiam
Miroczko,ten portret zastępczy chyba lepszy od
oryginału.Świetny wiersz.
PS
A z Twoim wernisażem,to cała przyjemność po mojej
stronie.
Chciałem się jeszcze dowiedzieć czegoś o
"Metaforze",ale w końcu zabrakło czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
świetny pędzel i świetne pióro:) pozdrawiam
Krótko i plastycznie, jak wypada w tej tematyce. Z
podobaniem.
Piękne obrazowanie,co wyobraźnię uruchamia.
Miłego wieczoru Miroczko:)