Pory roku
Słońce pali, skwar doskwiera,
Miasto cichnie i zamiera.
Przemęczeni chodzą ludzie,
Wszystko idzie jak po grudzie.
Znowu pada dziś śnieg z deszczem,
Choć to wczesna jesień jeszcze.
Ludzie chodzą przemoczeni,
Mają dosyć tej jesieni.
Wszystko wkoło skute lodem,
Śnieg zalega, wieje chłodem.
Ludzie snują się jak śnięci,
Przeziębieni, przemarznięci.
Pachnie łąka, kwitnie kwiecie,
Kolorowo znów na świecie.
Wszystko wkoło się zieleni,
Ludzie chodzą jak natchnieni.
Komentarze (38)
Witaj...pory roku robia swoje a ludzie, nie majac
wyjscia, musza sie dostosowac do kaprysow
pogody...fajnie ujety temat
Wszystko się zgadza, zawsze odpowiednia pora roku
pojawia się we właściwym czasie. Pozdrawiam.
rytmicznie i lekko przez każdą porę roku...czy to z
rana, czy o zmroku... ładny wiersz...pozdrawiam...
...zimno wszędzie,mokro wszędzie jaka pora jutro
będzie...
fajny wiersz, na wesoło :-) szkoda tylko , że radosna
jest wyłacznie wiopsna a reszta pó roku? lepiej dać
sobie spokój ;-)
Latem po grudzie ? No może, ja tam uwielbiam upały :)
Ciekawie,,wzruszajaco,,,kazda pora
roku ma w sobie cos wyjatkowego,,,
i wszystkie trzeba kochac,,,raczej nie
mamy wyboru,,,pozdrawiam jesiennie
z daleka.
w twoich porach roków jest piękno i
tajemnica...oczekiwanie i tęsknota....pozdrawiam...
Oj tak, przyroda ma wpływ na człowieka:)
Świetrnie przedstawione pory roku... :)
Warto Ciebie czytać, oj, warto!
Z nastawieniem jest tak różnie,
nawet zimą jest przecudnie,
gdy się światło łamie w gwiazdach
gdy szaleństwo w śnieżnych jazdach…
lub jesienią … wśród szelestów,
barw tęczowych, piękna, wdzięku,
idzie się aleją w parku
wśród zwiewności, słońca żartów…
Któż nie wdychał jezior szeptów,
o świtaniu drżących w trzcinach
lub nie chylił się w pokłonie
gdy rumieńcem dzień mu mijał?
A tu wiosna… chłodem wieje,
zamiast ciepłem myśli wzmocnić.
Pozytywną w nas energią ,
- Wiosno, proszę, szybko ocknij!.
Czekam na dalszy ciag , o kazdej porze roku osobny
wiersz.
Wiersz na odczarowanie tej iście niemajowej pogody.
wiersz dobry, ładnie zrymowany, melodyjny...miły w
odbiorze...a ja kocham lato i niech tam skwar
doskwiera...miło było przeczytać pozdrawiam
Ostatnia zwrotka najbardziej przypadła mi do gustu.
Ciekawe dlaczego:)))?
Zdecydowanie najpiękniejsza wiosna kolorowa,
radosna:)