pory roku
odpoczywają pod tą brzozą
cały rok chodzę wokół drzewa
wiosną sok kapie słodki lepki
budzą się kwiaty i listowie
później rozwiewa pyłem żółtym
muszę wycierać często kamień
pył złoci światłem brzozy ramię
latem spadają w dół nasiona
jesienią liście
niżej niżej
schylam się razem z nimi
ku ziemi
tam prócz jesiennych oczu ojca
w kwiatach
wiosenne córki spojrzenie
/2015r./
*******************************
To nieprawda, że ciebie nie ma.
Jesteś tu, jesteś z nami -
tańczysz w tęczy po deszczu
i pachniesz poziomkami.
Jesteś w naszym mówieniu,
myślach, oczach, uśmiechu.
W każdym cichym westchnieniu,
w każdym głośnym oddechu.
/2010r./
https://www.youtube.com/watch?v=EmcZCiJj-9Y
https://www.youtube.com/watch?v=JcWQYJlE6n4
/tego słuchała - więc załączam/
Komentarze (48)
Powiem krótko-piękny wiersz! Miłego wieczoru!
Pozdrawiam serdecznie!:))
:)))
Wn, masz rację. Dlatego oba mnie wzruszyły, co
zaznaczyłam na wstępie komentarza.
Też uważam, że o jakości wiersza nie decyduje zgodność
z aktualnymi regułami pisania i obowiązującą modą, ale
to, czy wiersz porusza w czytającym emocje / za
wyjątkiem irytacji czy zniesmaczenia /. Uważam to
dzisiejsze unikanie rymów czy zwracanie uwagi na
niestosowność formy zaimków / twe, swe itd./ za
niepotrzebną przesadę. Bo przecież nie w tym rzecz.
no i własnie w tym widze postep, min. ze rzadziej
pisze banały:))))
ale wazne by sie wersy rymowały:))))
rymuję tez juz duzo mniej
jeszcze troche i białym bede pisac czesciej
albo zielonym:)))))
Dziewczyny, cii_szo, Ewuniu, też perfidnie wybieram
oryginalność, ale... czasem banalna prawda jest
najlepsza:)))
wielka niedźwiedzico, nie miałam na myśli rymów, bo
też je lubię i nawet najbardziej te "klasyczne".
Miałam na myśli to, o czym wiersz mówi i w jaki
sposób. Jeśli mam wybrać pomiędzy banałem a
oryginalnością, zawsze wybiorę to drugie.
gadaj, bo lubie i tez juz doszłam do takich wniosków
sama
swoja drogą trzeba iść, ale poznawac nowe i
współczesne koniecznie, próbowac doskonalic warsztat -
koniecznie
a ilu ja ostatnio fajnych ludzi, wspaniałych poetów
poznałam, mówie Ci, bardzo sie z tego ciesze - to tez
ubogaca i pomaga inaczej spojrzec
Hi, hi, od "rymu"
Ps. Zostałam ukarana za wymądrzanie się. Czasem
zapominam, że złotem jest... milczenie:)
Wzruszają oba i o to w poezji chodzi. A czy jest to
postęp w pisaniu? Cóż, tak jak zawsze "obroni się"
muzyka Bacha, Mozarta, Chopina, tak i wartość ma
klasyczna, wierszowana forma. Wszyscy na siłę chcą
uciekać od rumu, od znaków przestankowych lub
wstawiają kropki gdzie popadnie, a po nich małe
litery. Myślę, że nie tędy droga. Cóż po prozie
ustawionej do pionu, jeśli nie budzi emocji?
Bądź sobą, a ten wiersz z 2010 roku jest inny, ale
równie dobry.
dziękuję, cała przyjemność po mojej stronie:)
Piękne wzruszające. Bardzo mi się podobają:-).
Dziękuję za wizytę u mnie i zwrócenie uwagi na błąd.
Pozdrawiam:-)
dziękuję moim czytelnikom serdecznie
śliczne.
Piękne wzruszające i takie ciepłe
słowa w obu Twoich wierszach
wypełnionych poetycznymi
metaforami.
Pozdrawiam:}
Dziekuję Ci Ewo.
Mimo, ze niektórzy uważają, iż piszę coraz gorzej, ja
mam jasny ogląd i wiem, ze tak nie jest. Oczywiście,
zdarza się napisać raz lepszy, raz gorszy wiersz , jak
każdemu. Czasem nawet i gniot:)
Prawdziwi poeci też tak mają.
Ale ogólnie piszę lepiej, inaczej. Zupełnie inaczej
niż dawniej.
I mam nadzieję, ze kiedyś(za parę lat, jeśli dożyję)
napiszę Wiersz.
Jeden, taki o którym marzę.