Posąg ze złota
Stój przy mnie…
Gdy w mym sercu skrzydła dobra
Stój przy mnie…
Gdy bolesną niosę śmierć
Stój przy mnie…
Gdy ukąszę niczym kobra
Stój przy mnie…
Czy ja cesarz czy ja cieć
Stój przy mnie…
I na dobre i na złe
Stój przy mnie…
Ratuj, ulecz moje sny
Stój przy mnie…
Bo nadejdą takie dni
Że po pomoc przyjdziesz Ty
Jeśli więc się ja zatracę
Spadnę w zła czeluści wrogie
Resztki człowieczeństwa stracę
I obiorę znów złą drogę
Wiedz, że to też Twoja wina
Bo polegam ja na Tobie
Czynem skrzydła mi podcinasz
Czynem, gestem i w swej mowie
Stój więc przy mnie…
Wspieraj proszę mnie na duchu
Stój więc przy mnie…
Gdy ja zaufałem Ci
Stój więc przy mnie…
Leczący, kojący puchu
Stój więc przy mnie…
Aż do końca moich dni
Stój więc przy mnie…
Gdy tak bardzo potrzebuję Ciebie
Stój więc przy mnie…
Gdy ból niszczy mnie wciąż skrycie
Stój więc przy mnie…
Bo bez Ciebie nie odnajdę siebie
Stracę rozum.. serce.. życie..
I gdy czytasz dziś te słowa
Proszę, błagam mocno Cię
Niech nie zwraca się Twa głowa
Wbrew poezji… przeciw mnie…
Dla Przyjaciółki Kasi K. 2002-2003 Poprawiony 05-01-2011
Komentarze (4)
Gdybym byla Kasia K. odpowiedzialabym:
Bede przy Tobie zawsze,bo KOCHAM CIE.I jeszcze
przeprosilabym.
przyjaciółka jak anioł zawsze przy Tobie stoi
....szanuj ją ....pozdrawiam
wzruszająca prośba do przyjaciółki, mam nadzieję, że
wiersz doceniła :-)
Fajny pomysł, ciekawe przesłanie! Pozdrawiam!