Pościg
Nie wiedziałem jak się do biegu
przygotować
bo nikt mnie nie uprzedził jak długi on
będzie
Na to co najważniejsze chciałem
zapolować
bo wszystko co inne mogę znaleźć
wszędzie
Bo młode serce wielbi prawdę oczywistą
przez naturalnych przewodników narzuconą
Z czasem nie jest ona jedyną i
przejrzystą
Szczęśliwy, kto nie uzna jej za
porzuconą
Byłem gotów, do pościgu wystartowałem
Choć inni mną gardzili sam jeden
pędziłem
Wszystkie piętrzące się przeszkody
stratowałem
Myliłem się, nie dotarłem tam gdzie
sądziłem
Już tchu brakuje, pot strumieniem ślad
zostawia
Już uciekiniera miałem w swojej garści
Moja najbliższa swą prawdą mój cel
zastawia
Przecież się mylili ci prości mojej
maści!
Czyżbym zmierzał jedynie ku rozstajowi
dróg?
Gdzież mój cel się podział i kiedy go
odkryję?
Jak się cofać, skoro prawda przodków to mój
wróg?
A czasu coraz mniej, bo ciemność mnie
pokryje
Nie sposób stać tutaj między celem a
nędzą
Więc wlokąc nogę za nogą szedłem w
ciemność
Nie zwrócą na mnie uwagi ci co już pędzą
dziś wiem, największym błogosławieństwem
jest bierność
Wzrok ślepy ani słuch głuchy nie odnajdzie
drogi
Już nie wierzę, serce nie udźwignie
duszy
Czekała nagroda, czekały wiary progi
Pozostały męki, niemoc mych katuszy
Prawda nieuchwytna, życie temu winne
Bez mocy leżąc zatoczyłem krąg
wieczności
Mnie nędznemu pozostały prawdy gminne
Ma zgnilizna zdana na łaskę Opatrzności
Nie wiedziałem jak się do biegu
przygotować
Każdy jak jeden mówił, że znajdę go
wszędzie
Czy Wcześniejsza musiała mi ten los
zgotować?
Pościgu nie było, mnie też już nie
będzie...
Komentarze (3)
Wyjątkowo piękny wiersz w formie a treść to bieg w
życiu po wartość jednak nieraz stare zasady mogą
zawieść w zderzeniu z dobrem a to dlatego ze brak
wiary nieraz w drugiego.Zrozumiale w obecnym czasie a
opatrzność i bierność to pojęcie na fali Bieg to
trwanie i walka Pięknie wszystko jest napisane Brawo
wyrazy uznania za piękny język poezji Podoba mi się
mądre,trudne ale zrozumiałe......:*
aż cisna sie słowa"kazdy medal ma dwie strony, żeby
wygrac trzeba grać...chciaż czasem cel szalony..."