POSKLEJAM
Nie potrafię myśleć racjonalnie,
chmury zawisły i nie chcą odpłynąć.
Tak długo budowane sypie się,
rozpada na małe kawałki.
Może to moja wina,
że wiatr ustał i rządzi nostalgia...
Czy to coś stałego-
-spróbuję posklejać życie,
nie wiem tylko czy na pewno chcę..?
Dobrze,że Jesteś,
ale dlaczego tak daleko?
Bezpieczna to odległość powiadasz,
a ja wylewam łzy w poduszkę.
Nie chcę słuchać nikogo-
-dam radę mówię, tonąc w smutku.
Po co to wszystko,
sens już dawno umarł,
więc dlaczego próbuję od nowa...
Jednak próbuję ponownie,
nie wiedząc skąd siła we mnie.
Komentarze (6)
mialem podobny stan i wiesz co przedewszystkim pomogly
mi wartosci takie jak dziecko - rodzina i
przyjaciele:)
plus +
Nawet jeśli ma się żałować, stale trzeba próbować! "+"
zawsze musisz mieć nadzieje ...a ja ...głos oddaje na
wiersz:)
Piękny wiersz. Ukazuje wrażliwość a zarazem siłę...
Życzę Ci dużo siły... Piękny wiersz. Plus +
ta sila to wola i nadzieja.....nie trac jej.....pieky
wiersz