Posłowie po ,, chorej babie,,
Na prośbę pań...(czytaj : żądanie)
usunąłem limeryk z babą brudną
bo zawsze kochałem i kocham panie
wytłumaczyć niektórym jest trudno
a zwłaszcza to i owo
za brud chyba nie czeka mnie zsyłka
bo brud to tylko słowo
w tym względzie
niech będzie
że była to tylko...moja pomyłka
autor
autor
Maciek.J
Dodano: 2016-12-10 13:35:11
Ten wiersz przeczytano 2461 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (111)
ok
przeprosiny przyjęte
dzięki za ,,gratulacje,,
Teraz to ja muszę gorąco przeprosić, nie zauważyłem
korekty wiersza ( nic mnie nie usprawiedliwia),
przeprasam najbardziej szczerze jak potrafię. I sypię
sobire popiól, miomo, że nie popielec. Sexmisjii
bardzo gratuluję, wyborna.
drogi panie Xawery
jeśli słowo ,, tyłek ,, jest dla pana obrzydliwe -to
współczuję z całego serca
zresztą też je usunąłem i ponawiam prośbę :
nie jątrz pan już -sprawa jest zakończona
tieatra uże nie budiet paniał ?
Doceniam sypanie głowy popiołem, mało kto tak potrafi.
Tylko małe ale.... jeden głupi wiersz zamienił Pan na
mniej głupi ale tak samo obrzydliwy.
Czyli poperfumoweał Pan poprzedni , a szkoda bo
należało i jeden i drugi usunąć, tak dla estetyki,
jeśli to słowo coś znaczy dla Pana.
a co do cenzury
miała swoje zalety bo nikt wtedy nie wystawiał na
scenach teatru takich
widowisk z pogranicza porno jak to dzisiaj się
praktykuje dla przyciągnięcia publiczności
tak panie Xawery, potrafię
potrafię też uznać swoją pomyłkę
i skasować swój wiersz,który nota bene
nie wszyscy tak odebrali jak pan
i nie jątrz pan już
sprawę uważam za zakończoną
Wszedłem, żeby znaleźć wcześniejsze części Seksmisji,
zainteresowany ostatnią częścią, ale już nie szukam.
Zbulwersowany tym, co tu znalazłem. Panie Maćku,
cenzura w PRLu była przede wszystkim polityczna. A
Pana wierszyk jest jedynie żałosnie niesmaczny. Więc
kto tu komu dowalił? Pan. Sam sobie.
Szkoda, bo chyba potrafi Pan dobrze pisać.
Panie Maćku, czytając Pana odpowiedź, interpretuję ją
tak. Ktoś Panu wytyka, że w kącie jest g.... A Pan
odpowiade, owszem jest ale go poperfumowałem, więc o
co chodzi?
Pewnie tak też można się usprawiedliwić.
Ewuniu M.
przypominasz mi cenzora z czasów PRL-u
który analizował każde słowo
aby tylko dowalić autorowi...
wstałaś widocznie dzisiaj lewą nogą
bo wszystkim już ulżyło
tylko tobie zgaga dokucza
Wiersz co prawda usunięty, ale w jego miejsce pojawiło
się równie nieładne tłumaczenie o brudzie z tyłka.
Fuj.
No cóż, chyba to była dobra decyzja,
myślę, że Julia Pol ma rację...
Pozdrawiam Maćku.
Nie znam kryterium wg którego usunięty wiersz,
zasługiwałby na obronę.
Dobrze, że usunąłeś.
:-)
od brudnej baby do błogosławionego Boga
ale bomba !
dobranoc agarom
zapraszam do mojego najnowszego wiersza
Od brudnej baby boski Macieju:)))))
i tak od baby doszliśmy do Boga
no nieżle
no nieżle
no nieżle
dobranoc wszystkim w tym wątku