Postać.

Znów obudziłam się nocą
Spojrzałam na zegarek
Znów było po trzeciej nad ranem
Rozglądam się wokół
Czuje nie pokój
Coś jest nie tak
Czegoś mi brak
A Może kogoś..?
Ciii..
Nikt się nie dowie
Co chodzi po mojej głowie
Spoglądam na swoje dłonie
Są we krwi
Ale jakim cudem..?
Przecież nie miałam w rękach żyletki
Czuje jak puls przyspiesza
Wstaje
Idę do łazienki
Myje ręce
Spoglądam na swoją twarz w lustrze
Jest inna
Jakby przepita
Ale ja tej nocy nie piłam
Kurwa co się dzieje..?
Chce szybkich wyjaśnień
Wracam do łóżka
Po drodze spotykam postać
Patrzy na mnie
Ja wystraszona
Nie mówię nic
Czuje jak mocno bije mi serce
Postać bez słowa łapie mnie za ręce
I szepce
" Na Ciebie już czas"
Upadam
Czy wstane..?
Dowiedz się sam

autor

InnaOdReszty

Napisany: 2013-09-25 Dodano: 2013-09-25 17:12:18

Ten wiersz przeczytano 819 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Samotność

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie