postny
kochają te chwile refleksji
trzy dni zadumy
bez lekcji
miejsca zajmą w ostatniej ławce
wymknąć się stamtąd
najłatwiej
osobno by się nie narażać
w lasku za murem
cmentarza
spotkają się pod starym krzyżem
uraczą fajką
i piwem
znów jutro z pochyloną głową
zbiorą się w szkole
na nowo
Chrystus spojrzał z krzyża żałośnie
jak się pozbierać
po poście
autor
bjedrysz
Dodano: 2014-05-31 20:21:50
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Super, zabawna refleksja z pozycji Jezusa:))))
Zapewne chodzi o trzy dni szkolnych rekolekcji.
Cała prawda o uczniach.
Pozdrawiam.
Podoba mi się Twój wiersz. Jest taki... inny. Ładne
rymy.
Pozdrawiam.