Poszukiwana
Nadal nie odnaleziona ;-)
Wędrowała moja dusza po błękitach nieba.
Pozwoliłam: niechże idzie, jak jej tego
trzeba.
Wędrowała po padołach,
rozmawiała o pierdołach,
temu dała, temu wzięła,
siadła, zjadła, odpoczęła,
poszła dalej. Życie mija...
Żyć bez duszy jakoś nijak.
Więc tu ogłoszenie daję:
Przyjmę czyjąś duszę w najem.
Może także być adopcja
oraz każda inna opcja.
Jedno tylko zastrzec muszę: w grę nie wchodzą martwe dusze.
Komentarze (146)
Super dusza naszych czasów. Pozdrawiam serdecznie: )))
Nareszcie trafiłem na świetny wiersz.
A żyć bez wierszy jakoś nijak.Bardzo mi się podoba.
Miłego dnia.
Pożyczyłbym swoją ale gdzieś
się szlaja cholera jedna:)
Z jakim skutkiem na dziś?
Czy nadal chce jej się brodzić po krętych uliczkach,
czy stoi w polu jak grusza dziczka?
No i wypuść tu taką:))
Ogłoszenie zdesperowanego, odduszonego /ciała/:)
Pozdrawiam!
Oby tylko cyrografu nie podpisywać:)))
Na wesoło o ważnych sprawach:)))
Do Celinki, cii_szy i kalokieri.
Myśl ludzka błądzi czasem tymi samymi ścieżkami.
Myślałam, że to ja wpadłam na myśl "oddam serce w
dobre ręce", ale na wszelki wypadek wygooglałam i jest
już taka myśl w piosence chyba zespołu Fokus. Dlatego
te słowa, jeśli zawarte będą w wierszu, powinny być
wzięte w cudzysłów.
a ja pozwolę "se" na wesoło: czego dusza jęczy?
:)
Ale ja czasami bywam bezduszny...
Pozdrawiam.
AAnanke, dzięki za przypomnienie Bajora. Bardzo go
lubię.
I ja spoważniałam- dodzwaniam się do Was, bo też
wierzę jak Ewa, w moc myśli. Bądźmy zatem razem,
zwyczajnie, po ludzku ...:-)
Też lubię ten film. I nie wyobrażam sobie innego
aktora w tej roli.
Anioł w Krakowie. Uwielbiam. Cudo.
Nie wiedziałem, że jest chory.Globisz. Ale już
doczytałem i wiem wszystko.Dołączam się. Ta budka
telefoniczna...:-)
Vick, bardzo Go wspieram, bo bardzo przeżywam jego
chorobę. a wierzę, że myśl ma siłę sprawczą.
Anioł Giordano wizytowal Krakow dwa razy ;w 2002 i
2005r.stan zdrowia odtwóry,Krzysztofa Globisza jest
poważny, czuję z nim empatię całkowitą bo miałem to
samo, zieraj dla niego dusze odwagi i chęci życia,
Ewo.