Poszukiwana, poszukiwany

Prowokująca refleksja.
Pozdrawiam

no cóż każdy ma swoje spojrzenie ...po co szukać
takiego katolika ...dobrze by znaleźć go w sobie
...więc zacznijmy szukanie od siebie ...w sobotę przy
kolacji miałem zaszczyt prócz zięcia gościć dwóch
Arabów ... więc i tam są ludzie normalni ...

Poszczególne wiary z katolicką na czele raczej swych
wiernych osłabiają zamiast ich wzmacniać. Nazywa się
nas grzesznymi, czyniąc Boga miłosiernym a księża
często dużo więksi grzesznicy od nas wybaczają
grzechy. Paranoja.
Byłoby dużo, dużo lepiej gdybyśmy swoje grzechy
pamiętali całe życie, nigdy ich sobie nie wybaczali,
wyciągali z nich wnioski i starali się być porządnymi
ludźmi. Fajny, mądry wiersz. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego dnia :)

Dyktat natury decyduje kto zajmie się naszym
ukształtowaniem. Nie mamy wyboru, a nawet gdyby kazano
mi wybierać, to przecież nie miałbym żadnych danych.
Rzecz więc sprowadza się do w miarę neutralnych
zachowań wobec innych. Może z postawieniem sobie
pytania- a gdybym był na kogoś miejscu, takim jak
ktoś? - przecież czułbym się raniony, poniżany etc.
Wiara jest wykorzystywana dla bardzo niecnych celów co
jest możliwe gdy wierzący nie znają jej religijnych
podstaw. Tak tworzy się gotowych na własną śmierć
fanatyków gdy ani Jahwe, Jehowa, Bóg Ojciec, Allah
tego nie wymagają. Wolność wyboru jest gdy możemy
decydować o sobie i chcemy wyborów dokonywać

Bardzo smutna refleksja.
Znam co prawda kilkoro szczerych, głęboko wierzących i
nie krzyczących katolików, ale znam też takich jak z
tego wiersza.
A gdybyśmy wszyscy urodzili się w emiratach? No i
gdzie tu jest granica między losem, a wolnością
wyboru?

Dzięki Arturro, miłego wieczoru:)

witaj kowalenka, laitmotiv nie był dla ciebie
trudny:). Bywa z tym nieciekawie i częściej niż
czasem. Pozdrawiam przedświątecznie. Podzielam też tę
uwagę o obchodzeniu. Wszędzie religia zakorzenia się w
tradycjach. W tej są przecież elementy
prasłowiańskie:)

Świetny wiersz ciekawa refleksja
Pozdrawiam miłego dnia

Fanatyzm jest gorszy od faszyzmu...a prawdziwych
katolików to szukać ze świecą...:)pozdrawiam
serdecznie :) A Święta wszyscy obchodzą jedni z
przekonania inni dla tradycji:)Spokojnych Świąt:)

Całkowicie się zgadzam z tym ewangelizowaniem, ale kto
za komuny trafiał do stanu zakonnego rozpisywać się
nie będę, raczej wiemy
Wesołych Świąt

Dodam, sam nie mogę rzucić kamieniem więc nie rzucam
ani w jawne ani niejawne grzesznice. To dotyczy też
potwarzy no i wszelkiego, jakże nstrętnego
perorowania.

Teresko, to bardzo lekka parabola. Zatem
skrótowo...kto bez winy niech rzuci kamieniem. Bez
winy to wszak bez grzechu. Zgodzisz się ze mną,że
ewangelizować powinni tacy właśnie?
Pozdrawiam:)

Trochę brak logiki jak dla mnie bo szukasz katolika,
który rzuciłby kamieniem? Nie znajdując go jesteś
zawiedziony? Religia chrześcijańska nie nawołuje do
nienawiści a ci, co rzucają, prawymi katolikami nie są
choć się takimi mienią.Pozdrawiam

Jeszcze odnośnie treści z rymowanki- "gdyby poczęci w
emiratach stali się islamistami"
Nie traktuję o nawróconych a ukształtowanych przez
proboszczów, imamów , pastorów, rabinów etc.
Odnośnie podobieństwa - myślisz, że taki Mędlar uważa
islamistów czy Żydów jako nam podobnych tak samo ze
stworzenia?

anula, toż o tym piszę. Ci sami którzy teraz św.
trójcę mają za jedynego Boga, wychowani w emiratach,
traktowaliby go jako śmiertelnego wroga. Z taką samą
nienawiścią w sercu, jaką teraz darzą innowierców.
Zakładam, że nikt z nas matki ojca i kraju nie
wybiera, a też wiary od dzieciństwa. Z wiekiem trudno
się z nią rozstać. Pozdrawiam:)