Poszukiwanie nadziei
"Poszukiwanie nadziei".
16.12.2018r. niedziela 10:13:00
Poszukiwanie nadziei,
A wokół tyle niepewności,
Lęków, sprzecznych myśli.
Najgorsze, że któraś jest prawdziwa.
Każdy w jakiś sposób mąci,
Ktoś ma rację,
Przynajmniej po części.
W balona jestem robiony ja
W tej samej sprawie z kilku tron.
Psychicznie, fizyczne
I co gorsza finansowo
Cierpię ja.
Poszukiwanie nadziei,
Wiem, że nadzieja ostatnia umiera,
Jednak rachunek z tego
Raczej będzie ujemny.
Na koncie ubytki,
Niby nie to najważniejsze.
Jednak jeżeli przez kolejne
Miesiące będę miał dokładać
I mimo harówki nie zarabiać
To można się załamać.
Wydatki wzrastają,
Nigdy nie maleją.
Znowu jestem tu sam,
W swoisty sposób bezdomny
I różne wątpliwości duszy
Mogą stać na przekór spokojowi
I zbliżającej się atmosferze świąt
Oraz wyjazdu do Madrytu.
Na wyjazd uciułałem.
Rok na to miałem.
Wyjazd do siedemset złotych
I pięćdziesiąt pięć euro
Dziewięć dni świetnej przygody
Z Paryżem w drodze do
I Lyonem w drodze z Madrytu.
Teraz tylko kombinowanie nad
kieszonkowym.
Poszukiwanie nadziei,
A Ty zostań w ciszy
I nie rań mnie.
Nie okaż się ściemą,
Wykorzystaniem,
Chichotem,
Nie myśl, że jestem naiwny
I, że mnie zrobisz w balona.
Ja to przeżyję,
Tobie wybaczę,
Ale tego nie nadużywaj.
Lepiej okaż się serio
Dobrą osobą,
Która w tym co mówi
Mówi na serio.
Nie chcę by ten tekst był przegadany,
A każdy kolejny przepłakany,
Jednak ja myślę o Tobie i tej sprawie,
A Ty milczysz już trzeci dzień,
A miałaś dać znać, co i jak.
Kurcze lubię ludziom pomagać,
Lubię sobie odbierać,
Już tak mam,
Nie oczekuje wiele w zamian.
Tylko prawdziwej szczerości
W tym wszystkim,
Co ostatnio stało się tematem
przewodnim.
Poszukiwanie nadziei,
Bo już powoli
Staje się tak,
Że ma podejrzliwość włącza się zawsze,
Bo nie chcę być znów wykorzystanym
naiwniakiem,
Który swym wielkim sercem
Tak bardzo jest i chce być oddany
Danej, pojawiającej się sprawie.
Nie mogę powiedzieć dosłownie o co
chodzi
I proszę odbiorcy nie interpretujcie tego
Na wszelakie sposoby.
Gdyby nawet ktoś był blisko prawdy
To nie rozkmini* tej bardzo złożonej
sprawy,
Która ma wiele wątków.
Wszakże mam tak nie wiele i tak wiele
Do stracenia, a jeszcze więcej do
oddania.
*Zamierzone przez autora.
Miło, że jesteście, zapraszam znów :)
Komentarze (7)
peelu, zrobisz jak uważasz i nikt nie ma prawa
podejmować decyzji za ciebie a modlitwa do patrona
beznadziejnych spraw jeśli nie pomoże to na pewno nie
zaszkodzi :)
Pomódl się do świętego od spraw trudnych i
beznadziejnych Judy Tadeusza. Tylko on jest w stanie
Ci pomóc. Ja w niego wierzę. Pozdrawiam świątecznie
no to masz w życiu tylko pecha ...
Pozdrawiam zamiast czekać aż życie ci coś da weź je w
swoje ręce uszy do góry
Prostowanie dróg nie zawsze skraca dystans lepiej
Mieć dystans do życia i żyć chwilą
życie bywa skomplikowane, ale to my sami je sobie
komplikujemy, albo wybujałymi marzeniami, albo zbyt
małą determinacją w ich realizowaniu.
a przyjemnością przeczytałem i mam pocieszenie dla
ciebie wiedz zatem że szansę na nadzieję zawsze masz i
jeszcze w niej ogienek się tli