Poszukiwany........!
Poszukiwany erudyta,
który
rozkochał i nie pytał,
zamącił
w głowie, w sercu, w duszy,
i
zniknął.......Znów na podbój ruszył?
Poszukiwany dawca marzeń,
co
subtelnością swych wyrażeń,
osłabił
duszę mą bezbronną,
by przy
nim stała sie bezwolną....
Poszukiwany ten wrażliwy,
co nie
chciał być zupełnie mściwy,
więc
zniknął z sercem tocząc boje,
by
ukryć serca niepokoje.....
Prosił
zapomnieć, przekląć wreszcie,
w swoim
ostatnim smutnym geście,
lecz ja
pamietam, kocham, tęsknię,
nie
przeklnę, choć mi serce pęknie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.