Poszukiwany, poszukiwana...
Coś się w głowie mej powiło
i to już nie pierwszy raz,
lecz wciąż nie wiem czy już było,
czy to tylko moja jaźń.
Ciągle szukam na parkiecie
czegoś, co powinnam mieć,
ty powiadasz, na odczepne:
- przecież tobie jest już lżej...
A ja szukam nadal ciebie,
i tę miłość z tamtych lat,
może znajdę tu w tym mieście,
wszystko, co ubarwia świat.
Lecz już byłam i szukałam,
nie znalazłam tamtych dni,
może jestem już za stara,
może tak to miało być...
Więc pocieszę się dziś niebem,
które jedno Bóg nam dał,
i odnajdę znowu siebie
wśród miliona twoich spraw.
25.01.2019
Komentarze (53)
;) Pozdrawiam i głos zostawiam + ;) zapraszam do
siebie
Mariolu , kolejne spotkanie w Kwidzynie, zapraszam,
miło było przeczytać, samo życie, pozdrawiam:)
Życzę Tobie Mariolu zdrowych i refleksyjnych Świąt
Wielkanocnych pełnych wzajemnej, rodzinnej miłości. :)
W oczekiwaniu na kolejny Pani wiersz Pozdrawiam
serdecznie życząc Pogodnych i Wesołych Świąt
Wielkanocnych :)
:)
Pozdrawiamy serdecznie Ciebie i całuski przesyłamy z
Jadzią ...
"i odnajdę znowu siebie
wśród miliona twoich spraw", odnaleźć siebie to dobra
droga życia.
Serdecznie pozdrawiam :)
Za rzadko tutaj gościsz :(
Pozdrawiam serdecznie. :)
Za miłością każdy tęskni ,cóż było by za życie bez
niej,chociaż czasem trzeba jej szukać.Podoba mi się
wiersz bardo dobrze się czyta.Pozdrawiam :)
Z marzeniami czasem i tak bywa, że się późno
spełniają,
pozdrawiam
Życzę wspaniałego dnia w Dniu Kobiet. I jutro też. I
pojutrze.... :)
Pozdrawiam serdecznie Mariolę. :)
Ładny lekki wiersz. No cóż, kiedy się nie ma tego co
chce to dobre i co inne co ucieszy serce:)
Pozdrawiam.
Marek
Niebo zawsze piękno, wystarczy że chmury sobie pójdą
:) Pozdrawiam serdecznie +++
oby, bo bez siebie, trudno jest znaleźć cokolwiek,
kogokolwiek innego :-)