Potęga
Czuję się jak w spirali zdarzeń,
Targana wiatrem, wichrem,
Co zawsze dmie w oczy.
Kropiona deszczem łez cierpiętników,
Kroplami potu strudzonych,
Brnę przez życie pełne nagrobków.
Mój posąg z piasku,
Złożony z drobnych uczynków,
Lecz ciągle buduję od nowa
I czekam aż powstanie
-masa perłowa.
autor
*Ola*
Dodano: 2006-06-21 16:31:53
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.