Potęga świata (4 ballady o...
Płynie przez życie jak swoista krew
Walczy z wrogami
Dopomoże Ci
Zemści też się
Cudem z przyjaciela zamieni wroga
Więc nie walcz, a przyjdzie siła
dobrowolna
Miłość i wiara to Twoja matka
Ostry ma pazur
Może Tobie dorówna
Więc jeśli chcesz
Pokaż na co Cię stać
Zmienia wszystko, z różnym skutkiem
To co dopowiem jest Twoim błędem
Więc zmieniaj się, ale nie zapomnij, że sam
nie jesteś
Twarda skała, na niej woda
Głęboka wiara, co Cię buduje
Nadziei brak, to tylko nieporozumienie
Tętniący życiem las, walka świata, tylko po
co?
Ten raj, mój raj, każdego też nie
Mój czas, wasz czas, każdego też
Mój los, niczyj los, no i wiara
Bez nadziei, gorzej niż hałas krzykacza
No i ja, może Ty
Budujesz ten wielki świat
Cała odwaga-jak kwiat
Rodzi się powoli
Na co czekasz-wiatr zawieje
Tylko wtedy źle Ci będzie
A tak umrzesz za dnia i dopiero odkryjesz
co to prawda.
Komentarze (1)
uwagi techniczne: debiut, ale słaby;
1. tytuł nie ma nic do zawartości utworu: gdzie te 4
ballady? jakie ballady? jako piosenki czy utwór
literacki? ani jedno, ani drugie;
2. zła stylistyka: " swoista krew" - co to jest?
"przyjdzie siła dobrowolna" - a to jaki ma sens?
"Miłość i wiara to Twoja matka
Ostry ma pazur
Może Tobie dorówna" - to jest tak złe, że aż śmieszne;
"To co dopowiem jest Twoim błędem" - ????????????????
wtf?;
a to co oznacza :"Nadziei brak, to tylko
nieporozumienie
tętniący życiem las, walka świata, tylko po co?" - no
właśnie , po co taki bełkocik?
kolejny bezsens:---"Ten raj, mój raj, każdego też nie"
- co oznaczać ma "każdego też nie"? ; reasumując
stylistycznie bardzo źle;
3. ortografi, byczki: "Pokarz " - pokaż, od
"pokazywać"; jakbyś napisał "pokarz ich Panie za
grzechy" - to byłoby od "karać";
"niczyi los" - niczyj;