Potok
Dla tej, która tak bardzo jest inna
W strumieniu życia z trudem pełznę
Ślizgając się wśród mułu
Na oślizgłych kamieniach
Z trudem utrzymuję równowagę
Ciężko brnę przed siebie
Spazmatycznie chwytając powietrze
Gdy uda mi się głowę wychylić
Lecz coraz częściej stoję
Niezdolny uczynić ni kroku
A ty lekko polatujesz nad życiem,
Wielobarwny motyl nad potokiem
Ciesząc się tęczowymi rozbłyskami
Nawet nie jesteś świadoma
Głębi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.