Potok myśli

Pięknie to składasz, tak swobodnie, mądrze, z
uczuciem, chylę czoło... Pozdrawiam.

Serce ściska patrząc jak cierpią nasi rodacy, pytamy
często czemu?
Piękny wiersz Skorusko, pozdrawiam...

Piękny wiersz przepełniony smutkiem.Bóg daje nam
znaki, ale czy my grzesznicy je rozumiemy?Pozdrawiam
serdecznie.

Zgadzam się z misiaalą. Trzeba działać, ale mądrze.
Wyciągnąć wnioski a nie bagatelizować. Poprzednie
rządy właśnie bagatelizowały ten problem. Widziałem w
telewizji mapę przedwojennego Wrocławia. Wyraźnie były
zaznaczone tereny zagrożone powodzią. I tam nikt nie
budował. A teraz olaboga. Brak pieniędzy? Nie,
wyobraźni. Serdecznie pozdrawiam.

wiersz daje do myślenia, b. ładny.

No tak, potop biblijny przychodzi na myśl...

pełna uroku jest ta gwara....;-)))
pozdrawiam słonecznie liści szelestem;-)))

jak ja lubię Twoje wiersze :-) (wiem, że już to
pisałam ale co szkodzi przyznać się do tego jeszcze
raz ;-) faktycznie w obliczu ludzkich nieszczęść i
tragedii, zadajemy sobie pytanie "dlaczego?" tylko czy
powinniśmy pytać o to Boga? a może samych siebie?

Nic tylko arkę budować..bo poprawy nie przepowiadają
:(..Słońca!!! M.

smutny wiersz...na samym mysleniu sie nie powinno
konczyć, trzeba działać...czasy bardzo trudne, a to
dopiero pierwszy rok z przewidywanych kilku...

Pięknie choć o cierpieniu, są duże emocje,
pozdrawiam:)

Skoruso kochana i znowu przepięknie gwarą pisany
wierszyk, a dekalog? potrafimy "pewnikiem" korzystać z
jego przykazań. Pozdrawiam niezwykle serdecznie:)))

Kolejny piękny wiersz pełen wiary. Skłania do zadumy i
refleksji...czy człowiek zrozumie intencje Boga? Czas
pokaże...pozdrawiam :)

Polak mądry po szkodzie, tyle że szybko zapomina.

Skoruso jest wiele mądrości w tym co piszesz.
Pozdrawiam:)