potrząśnij zanim użyjesz
potrząśnij zanim użyjesz
by wypadło to czego nie lubisz
co przeszkadza bawić się bez
konsekwencji
w coś co nazywasz miłością
ona otworzyła oczy podając dłoń ironii
minionych lat
z sarkazmem patrząc w oczy nie jak
marionetka
lecz kobieta która kiedyś wierzyła
dziś zgarbiona nad skrzywdzonym swoim ja
autor
agnieszka30
Dodano: 2010-03-05 08:49:03
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ja to czytam- basta! skończyła się zabawa, a zaczęło
prawdziwe życie, główna postać spektaklu zbuntowała
się i trzeba zacząć od nowa by nie spłonęła scena...
Czasem warto wstrząsnąć żeby zobaczyć co jest
prawdziwe-w nas lub wokół nas.
Pozdrawiam
Wstrząśnij przed użyciem-ciekawe:)