Potrzeba snu.
Rano budzik, budzi Cię jak zwykle.
Czekasz, czekaniem wypełniasz czas.
Patrzysz w okno widzisz gwiazdy,
Które właśnie idą spać.
Rano budzik wzywa Cię jak zwykle.
Żyj do życia musisz mieć chęć.
Patrząc w życie lubisz myśleć,
Dzisiaj wstaję, żeby żyć.
Rano wstając już wiem o tym,
Że Ty przyszłaś do mnie w śnie.
Czy też śniłem, czy marzyłem.
A może nie wstanę, spać będę dalej,
Sen, we śnie przyjdziesz właśnie dziś.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.