Potwór samotności
Ciężar niewypowiedzianych słów
odbija się echem w pustych ścianach
budząc potworny strach każdej nocy
myśli szaleńczo krążą po głowie
wkradając się w zwykłe czynności
burząc wypracowany w ciągu dnia spokój
samotność zaprasza wewnętrzne demony
na cztery spusty zamyka marzenia
z kończącym się dniem odeszła nadzieja.
autor
ilona86
Dodano: 2014-10-13 21:15:20
Ten wiersz przeczytano 1265 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Słowa niewypowiedziane -bo nie ma do kogo - zazwyczaj
szaleją w głowie. Skutkiem tego stanu rzeczy bywa
często depresja. Tak mam.
Jurek
Samotność jeszcze więcej potrafi nauczyć na przykład
jak się zmienić, aby tak dotkliwie nie bolała, a z
czasem zastąpić ją realizmem, bo życie jak cynik
rozsądza nas z błędów.
daj spokój nie wierzę czasem samotność uczy nas pokory
życzę zmian pozdrawiam
Ilonko samotność to faktycznie nieznośny stwór ale my
od tych stworów różnimy się tym,że żyje w nas
nadzieja.Przyjdzie chwila często niezauważalna,że
zakiełkuje w nas uczucie dlatego i nawet nie pożegnasz
samotności sama ucieknie.Pozdrawiam serdecznie.
Aż się przestraszyłam. Jutro będzie lepsze, ściskam
Cię mocno-:) Serdeczności
Samotność jest dopóty ciężarem - dopóki nie pozna się
ciężaru odpowiedzialności za innych.
Pozdrawiam
Smutno mi... +++
Pozdrawiam
Jutro będzie dobry dzień, więcej wiary w lepsze
chwile...Pozdrawiam :)
jutro jest nowe
Samotność jest ciężarem,
gdy się w siebie traci wiarę!
Pozdrawiam!
Bardzo smutne wyznanie.
Ładnie napisany. P. Bronia ma rację. Lepiej samemu niż
z kimś, kto nas rujnuje.
Pozdrawiam serdecznie Ilonko.
Coś Ci chcę powiedzieć Ilonko. Czasami samotność jest
rajem, wybawieniem, oddechem. Pierwszy rok
zamieszkania w Kanadzie spędziłem w malusieńkim
pokoiku. Zero prywatności. Po roku dostałam mieszkanie
i pobyt stały
to wchodząc do mieszkania uklękłam na kolana i
całowałam podłogę, jak nasz Papież ziemię ojczystą.
Byłam szczęśliwa, że będę samotna, będę mogła myśleć,
pisać, czytać, pisać. Starajmy się docenić każdą daną
nam chwilę. Cieszmy się życiem, Pozdrawiam serdecznie.
samotność i demony ,przetrwałem dzięki wierze.Jutro o
świcie podam lek na smutki.Wiersz piękny,mądry i jak
prawdziwy.Każdy w pewnym stopniu jest samotny.
W 6 jest burząc a nie budząc:-)