Powaga
Znacie mnie i macie mnie za niepoważnego
Ale to dlatego, że świat ma zbyt dużo
szarego
Odcienia w sobie, dlatego świra z siebie
robię
Chociaż poważne sprawy też w mojej
głowie
Znajdziecie gdy chcecie lecz chyba Wam to
pasi
Świr pokojowy, którego nie da się szybko
zgasić
Głowa do góry, nie chcę być ponury
Chce być wiecznie dzieckiem i na chmury
Ciemne nie patrzeć już, bo to nie mój
styl
Lecz poważnym stać się mogę w parę chwil
Po co być poważnym gdy ponuro jest do
koła
Ponuraków nikt nie lubi i też po co mieć
dziś doła
Fioła dostać można tylko od samego
narzekania
Więc dlatego nie jestem zwolennikiem
zachowania
Które niby przystoi po czterdziestce, bo
inne już nie
Byłem i będę świrem, gdyż tak już żyć do
śmierci chcę
Komentarze (2)
Ciekawy, refleksyjny wiersz, pozdrawiam :)
Sobą być zawsze trzeba:)pozdrawiam cieplutko:)