Powiąski*
We śnie, na trumnie leży chryzantem
Śmierć to, nie wiesz. Zachłannie
Spowiada zakątki umysłu jej dokładnie.
Podąża kondukt, żałobny tandem
Niebo. Wytrwałe, słońce płomiennie łka
Hades woła, dzwon wzywa
Bruk w popiele tonie, mężczyzn wielka
grdyka
Czarna toga, na twarzy woale
To nie Arabija, jeno Słowian ziemia
Tu nie umarł Murat Pasza, tylko
Panna służebna, uroda jej niezmierna
On w chaosie miasta, łzy w asfalcie
grzebie
On - pamięta o pogrzebie, łzy swe chowa w
glebie
Grabarz. Kompletnie u podstaw praca
Grzebie ciała, do korzeni wraca (...)
*Neologizm
Komentarze (3)
Zagłosowałam. Dla porządku :)))
wiersz na peno nie standardowy, nie banalny tym samym
ciekawy, zatrzymuje zmusza do ponownego przeczytania
:)
Bardzo ciekawy wiersz-ciekawe porównania-odnośniki
-jestem mile pogłaskana treścią.M.