Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Powiedz mi



Powiedz mi jak się boisz.
Powiem.
Więc?
Boję się jakby stał przede mną niedźwiedź.
Na dwóch łapach, wielki, głodny i ryczy.
Nie mam broni, ani ty, który krzyczysz...
Chcemy uciec, ale nogi z ołowiu.
Zastygamy lawą. Wnętrze w ogniu.
I wulkan rozsadza. Jestem pagórkiem,
po którym się chodzi. Para z głębin bucha,
a mówią, że to mgły, jesienna aura.
Taka pora roku, która oddycha,
zamiast tych, którzy już nie mogą...




autor

marcepani

Dodano: 2020-11-07 10:14:44
Ten wiersz przeczytano 1559 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

marcepani marcepani

Dziękuję Weno, bardzo, bardzo :)

_wena_ _wena_

marcepani, przeczytałam wiersz i Twój komentarz, pod
którym podpisuję się obiema rękami.
Miłego dnia życzę :)

Angel Boy Angel Boy

Wiersz ma w swojej treści coś, co doskonale do mnie
przemawia :) Pozdrawiam serdecznie +++

wandaw wandaw

Nie jeden z nas może się utożsamić z wierszem.
Ten lęk o jutro stał się naszym ubraniem.
Pozdrawiam serdecznie Marcepanko.

krzychno krzychno

Witaj Mariolko:)

Mimowolnie przypomniała mi się scena z Pana Tadeusza:)

Ale strach cały czas jest:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Zrozumiały jest ten lęk, ech...
Pozdrawiam :)

joanna 53 joanna 53

świetnie ujęty klimat,
pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia:)

ANDO ANDO

Potrzebny wiersz. Po prostu. Zdrówka życzę :)

mariat mariat

Ja wolę już na tematy związane z chorą - rzekomym
covidem19 nie mówić nic, a to z tego powodu, że już w
kilku miejscach = na Fb i innych portalach czytałam o
planowanym ataku covid21. Kto ciekaw - mogę załączyć
linki. A ja - nie chcąc złościć nikogo, szczególnie
tych co się boją, po prostu - stawiam kropkę.

fatamorgana7 fatamorgana7

Podzielam ten lęk. Czasem paraliżuje mnie, kiedy
nachodzi refleksja o naszej bezradności wobec choroby.

Pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Oby nie było nam dane poznać prawdziwego oblicza
pandemii która ogarnęła cały świat i człowiek, jak na
razie, nie jest w stanie sobie z nią poradzić. Mocna
wymowa wiersza.
Cieszę się, że pokonałaś chorobę i życzę zdrowia Tobie
i Twoim Rodzicom.

mala.duza mala.duza

taka to pora roku taka inna od innych - ... do góry
głowa tylko jak gdy pora raczej deszczowa.......

marcepani marcepani

Eleno :)
"- Powiedz mi jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec..." - K.I.
Gałczyński. Pozdrawiam :).

Elena Bo Elena Bo

Ja o takich stanach chorobowych, słyszałam już zanim
świat ogarnęło to szaleństwo, zanim nazwano je Covid.
A zasiany strach zbiera teraz swoje żniwo. No i brak
opieki dla innych chorych...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »