Powiedz wprost
https://www.youtube.com/watch?v=I8P80A8vy9I po denominacji
Twój tembr głosu brzmi jakoś dziwnie,
jakbyś wypiła butlę wina,
a momentami wręcz naiwnie
i podejrzanie jesteś miła.
Rzęsami trzepoczesz niczym motyl,
przy tym odsłaniasz białe uda;
bardzo uroczy jest ten twój styl,
ale mi trudno wierzyć w cuda.
Powiedz mi prawdę-o co chodzi?
Już przypuszczenie niejakie mam,
a intuicja nie zawodzi
- ile potrzeba- mów to ci dam!
autor
andrew wrc
Dodano: 2016-12-17 11:10:41
Ten wiersz przeczytano 2902 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (103)
tetu: nie patrz na to, jam prosty człowiek bez
warsztatu:) dzięki i pozdrawiam
Z humorem nawiązałeś do obyczajów i zwyczajów Widać ze
każdy ma inne wartości i oczekiwania (niekiedy).Panie
inne, faceci inne. Lepiej z takimi paniami nie
krzyżować swoich dróg, pozostaje krzyż ... :) Świetnie
napisany wiersz.Jak nie wiesz o co chodzi : i tak
dalej ... A może to miłość a miłość sprawia
cuda.Pozdrawiam serdecznie.
Dobra powiem wprost:)
Wielka szkoda że tak sympatyczny wierszyk pogubił
rytm.
Kuleje niemalże wszystko, średniówka, rym, rytm:( Jak
go autorze wyprostujesz to kobitka będzie zauroczona i
zapomni o pieniądzach:) co złego to nie ja,
pozdrawiam. Było całkiem sympatycznie:)
Na wesoło bardzo miło jest czytać twoje utwory
pozdrawiam serdecznie Andrew.
Biedne te babeczki,podejrzewane o wyrachowanie a może
chce tylko śniadanie do łóżka?;)
dzięki: Doroto, molico, zielonaDano, Karolu, Stumpy,
Zenek, andrew( wróć to ja):)
Elena: co Ty mi tu o prostytutkach...patrz jaka
charakterna, łóżko to tylko do pracy...dobrze, że jest
100 innych pozycji;)
To są znane metody - Pozdrawiam Andrzeju
To jest to - może nasze panie z Beja wyciągną jakieś
wnioski i popuszczą trochę swoim partnerom czyli
portfelom. Hej.
Andrzeju lekko klimatycznie i na wesoło
pozdrawiam
Co za kompletny brak zaufania? Tu kobieta chce być
miła, przytulić się, a tu takie oskarżenia.
Pogniewałabym się chyba na jej miejscu.
a tytuł filmu- 'Othalia z Bahi' :)
Witaj,
a powiadali : "Nie ma miłości bez płatności" 1999 USA
nie jestem pewna tytułu, ale chyba "Bez skazy".
Pozdrawiam.
Czyżby żonka prosiła o pieniążki na karpia przed
świętami od skąpego mężusia? Jeśli tak, to każdy chwyt
dozwolony)))
Pozdrawiam Andrzeju, fajny wierszyk
:))))bo ona się szanowała, te inne tylko kochanemu
pokazywała :))))) Oglądałam taki film: prostytutka się
zakochała,
ale do łóżka pójść nie chciała, bo tam zarabiała :))))