powietrze tak już ma...
Bo czułem się jak nic ..
zaszywałem się w ciemności
by przeczekać parę dni
rozmieszanych nocy zakrzepniętych nie
daleko śniących ust
potrzebuje przyjaciela który nigdy mnie nie
zrani
czując trzeszczący deszcz
zmarłych chmur tuż w net burzy
chce oddychać twoim zapachem
możemy wzbić się , możemy zostać
płaczem tuląc się do nieznajomych
znów zasnułem na dworze
to co myślisz ? mów do mnie szelestem
nim przebudzą chwilą ….
starczy nam życia
dla mnie ty jesteś kimś więcej
kimś dużo więcej niż więcej
powiadają że nie znasz mnie
lecz zostań tu nie daleko w gdzieś
w skrytych odłamach mych lęków w marzenie
………………&
#8230;……….
powietrze tak już ma...
Komentarze (2)
ten stan nie może trwać wiecznie,kiedyś trzeba stanąć
mocno na ziemi,trzeba żyć....
Wiersz niezwykły formą, stanem, takie, nie przeczę
uwielbiam.