powietrze i ty
powietrze muska moje dłonie
przecieka mi przez palce
całuje lodowato w kark
wgryza się
kąsa
do krwi
chwytasz moje dłonie
scałowujesz szron z paznokci
szyję zasypujesz palącymi iskierkami
wgryzasz się
kąsasz
do krwi
w mojej głowie twoje usta są zimne
jak krew
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.