Powitanie nowego...
Z moich ubiegłorocznych wierszy
gra muzyka letnich świerszczy.
Już dźwięczą dzwoneczki kryształów,
wyczyszczone pięknie z banałów,
a złożone z kropel rosy,
zbieranej gdzieś w innym świecie,
by odganiały od Ciebie
złe myśli, burze i zamiecie.
A gdy jeszcze znajdę kwiat paproci
(tu: dziękuję za radę wróżkom)
włożę Ci ten kwiatek szczęścia
zawadiacko ... za uszko. :-)
ALE CI BĘDZIE ŁADNIE! :-)
autor
Maryla
Dodano: 2005-01-23 08:11:36
Ten wiersz przeczytano 856 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.