Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Powód

Ot, marną nicią byli zszyci
Zbyt cienka była wątła słaba
jak babie lato lub promień słońca
co dziurę w niebie chce załatać

Wystarczył podmuch wiatru słaby
chmury wywiało w różną stronę
Przypadek sprawił nie anioły
że chwilę były połączone

Cóż, formowały się kłębiły
szarości biele i błękity
próbując w jedno jakoś złączyć
gdy każdy z innej płachty szyty

Nie zszyjesz darni z krynoliną
ani bawełny z celofanem
jedyne co tu może dziwić
czas walki by to jednak scalić

Rozpruło się czy odkleiło
co nigdy nici nie widziało
nie wiem Wiatr ich poniesie dalej
po niebie dziwnie połatanym

Tu się odkleja tam rozpruwa
grzmi gdzieś lub wzbiera huraganem
gradem rzuca krople wyciska

a ja o błękitach już tylko marzę

autor

zielonaDana

Dodano: 2019-10-12 18:57:59
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

Kropla47 Kropla47

Świetnie opisałaś niezgodności charakteru, podoba mi
się to co uszyłaś;)

Zosiak Zosiak

Wymownie.
Pozdrawiam.

Ankhnike Ankhnike

Niestety nie zawsze można coś ocalić, nawet jeśli się
długo o to walczy... wtedy trzeba podążać już w stronę
swoich błędów, mądrze napisane i bardzo poetycko.
Pozdrawiam serdecznie.

promienSlonca promienSlonca

Witaj zielonaDano.
Podoba się wiersz i jego przekaz.
Jednym słowem, niedopasowani, a w noszeniu, wychodzą,
niedociągnięcia i niedokładności.
. Ciężkie to, takie życie.
Pozdrawiam serdecznie.;)

Kobalt Kobalt

Ładnie pozszywane słowa, podziwiam zwinność dłoni
krawcowej.
Bardzo na tak, przyjemność!
:)
Ukłony pozdrowienia dla Pani!

krzemanka krzemanka

Poetycko o tym, co prozaicznie nazywamy niezgodnością
charakterów.
Czy "ja" w ostatnim wersie jest niezbędne?
Miłej niedzieli:)

Donna Donna

Witaj.
Dostrzegam na tym niebie niedobrane pary, przygladam
sie dłużej i widzę ten nasz swiat połatany, w którym
coś jako ludzie niszczymy a potem nieudolnie probujemy
naprawiac. Wreszcie widze w tym obrazie nieba takie
jakie jest czyli zmieniająca sie aure i pory roku
Tak dla mnie ten wiersz jest wielowarstwowy i ciekawie
napisany.
Moc serdeczności Dano.

wolnyduch wolnyduch

Czasem czas pozwala na dotarcie,
a czasem jest tzw. niedopasowanie,
fajnie o tym napisane.
Dobrej nocy życzę Autorce :)

DWC. DWC.

ciekawa dziewiarska alegoria losów
ludzkich...pozdrawiam

anna anna

ja też wolę czysty błękit, choć niezła z autorki
krawcowa.

waldi1 waldi1

szkoda tylko ... że życie ludzi doświadcza nie
ułomnościami ich własnego wnętrza ...

valanthil valanthil

Zgrabnie zszyte. Przeszkadzają powtórzenia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »