powódź
dziecku być dzieckiem
Bogu majestatem
szczytom kokietować Jego
pozwól i słońcu palić Ziemię
kwiatom karmić płuca
ptakom oddać tę przewagę
ktoś za często z nią pogrywa
pokazała Ziemia jak jest żywa
autor
MarcinFilipiak
Dodano: 2010-02-21 00:47:14
Ten wiersz przeczytano 691 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
może powódź zniszcenia... [?]
pozdrawiam
Powódź? Dlaczego mi ten tytuł jakoś nie pasuje, hmm..
M.