Powodzenie ślimakowej panny (bajka)
Ślimaki przy drodze
dziś mają wyścigi
i na jednej nodze
z rogami na migi
startują w formule,
który dotrze pierwszy,
ślimaczej czarnuli
dostarczając wierszy…
Miłosnych, a jakże
bez liku przebojem
zamiar mają, wszakże
miłość silna majem…
A tu piękność jedna,
ich natomiast wielu,
kto dotrze do sedna?
Kto osiągnie celu?
Jeden w drodze zasłabł.
Drugi zgubił wiersze.
Trzeci jakby zbladł,
bo nie czuł się wieszczem.
Czwarty drogę zgubił.
Piąty zrezygnował.
Szósty pojeść lubił,
trawy zasmakował.
Siódmy kumpla spotkał.
Ósmy się rozmarzył.
O dziewiątym plotka,
że coś nie kojarzy…
I panna zwątpiła
w powodzenie swoje…
Marzenia zgubiła,
żeby żyć we dwoje…
Komentarze (28)
świetna
miłego dnia :)
:) życiowa bajka, fajnie napisana
marzenia się spełniają
Kłaniam się uśmiechając(:
czasami lepiej żyć samemu i mieć przyjaciela .. niż
męża byle jakiego i robić na niego .. a tak się zdarza
..
Ślimakom wyścigi nie pisane
Raczej im spacer powolny
Co znaczy, ze czekać będą panie
I marzenia odziane w welony.
pozdrawiam najpiękniej
ależ fajna bajka...życiowa taka raczej też;):)
pozdrawiam marcepani
A dziesiątego pewnie zjadł Francuz o wyrafinowanym
smaku i delikatnym podniebieniu;-p
rajciu
może gdzieś tam na końcu drogi czeka ten jedyny
:))))))))))))))
Może przefarbuje się na blondi;-)
brawo świetna humorystyczna bajka:)pozdrawiam ciepło:)
:)) super bajeczka.
A szkoda tak zadnie się zapowiadało.
Śliczna bajeczka.
super są Twoje ślimaki. szkoda pani ślimakowej, bo
samotna i wiersze nieprzeczytane.
pozdrowienia. :)
a to ci dopiero pretendenci - biedna ta ślimaczka.
Fajowa bajeczka.